smakołyki - krótka historia ich przechowywania

fajnie jest być psem psychologa. Moje psy testują każdy smakołyk ;))) bez dwóch zdań - kochają swoją robotę

 szkolenie psów - zawsze zaczynam od najmniejszych smakołyków (przeważnie z opisem dla yorków i innych małych rozrabiaków). początki szkoleń nie są łatwe więc żeby nie przekarmić psa daje mu smakołyki wielkości ziarenek piasku. Wtedy spokojnie mogę dozować smakołyki w dużej ilości.

Gdy pies zaczyna wykonywać trudniejsze rzeczy lub smakołyki pojawiają sie spontanicznie - to mogę psu dać coś większego do schrupania

 na sam koniec po wyczerpujących godzinach treningu - pies dostaje coś wielkiego ;)))

 a te duże gryzaki - to są dla tych, co nudzą sie podczas nieobecności swoich właścicieli. żucie na długie godziny ;))))

 

Z racji swojej pracy w moim domu aż roi się od psich smakołyków. Ciągle szukam doskonałych smakołyków. Kupuje je w naprawdę dużych ilościach. Jako psycholog wiem, że najpotężniejszą bronią psa jest węch. Nie mogłabym sobie pozwolić by moje smakołyki wywietrzały bo wtedy nie spełniały by swojej roli. Mam smakołyki z ryb..., kurczaka, wegańskie, ze strusia. Jadąc do psa nie wiem, które mu najbardziej posmakują wiec zabieram w sumie 5-6 rodzajów. Nie bawię się w trzymanie je w torebkach bo to jest nie wygodne i mało praktyczne. Zapachy by się zmieszały a później ulotniły - mogą też zaszkodzić psu, bo gdy zmieszam kurczaka z rybą pies uczulony na jedno z nich może zachorować. Dlatego mój pokój jest pełen pudełek. każdy smakołyk w innym pudełku i jedno pudełko mixów - bo w końcu moje psy też je dostają ;))) 

Chciałabym polecić wam pudełka petlife www.petlife.pl Pudełka na smakołyki, mokra karmę i te największe na suchą karmę. Wiele właścicieli psów nie oszczędza na karmie dla swoich pupili i po pewnym czasie dziwi się, że pies nie chce jeść swojej ulubionej karmy. Karma wietrzeje, nabiera wilgoci i staje sie mało atrakcyjna dla psa. Dlatego tu najlepiej sprawdzi się pudełko http://www.petlife.pl/produkty/pokaz/11/pojemnik_na_karme_20_kg w cenie 120 zł. Jeśli dajemy psu mokrą karmę - to tu najlepiej sprawdzi się pojemnik http://www.petlife.pl/produkty/pokaz/23/pojemnik_na_swieza_zywnosc_0-5_kg w cenie 10zł. Na smakołyki też warto zakupić pudełko http://www.petlife.pl/produkty/pokaz/33/pojemnik_zatrzaskowy_l w cenie 12 zł - wtedy będziemy mieli pewność, ze smakołyki i karma będą tak samo smakowały naszemu psu jak pierwszego dnia po otwarciu. Pojemniki nie dość, że są hermetyczne to jeszcze odporne na psy - żaden pies sam nie weźmie sobie karmy

Pojemnik z próbkami karm - bo często jeżdżę do niejadków i wspólnie z właściciele - szukamy najlepszej karmy ;)) w końcu kto lepiej wie niż pies czy karma jest smaczna

                                                wszystko musi być posegregowane i zamknięte

w pojemniku na suchą karmę zmieści się wszystko aby twój pies cieszył się zdrowiem. Ja przechowuje w nim suplementy diety i lekarstwa ;)))) 

 a to mix moich psiaków w końcu one też dostają smakołyki ;))))

 

 pojemnik na mokra karmę - no cóż każdy wie jak karma z puszki pachnie. Jeśli nie chcemy aby cała lodówka nam przesłża tym zapachem to zapakujmy ją do tego pudełka. Koszt to 10 zł. Psom nie należy podawać jedzenia prosto z lodówki. To pudełko sprawia, że resztę karmy możemy schować i postawić na stół i wyjąć - i podać w temperaturze pokojowej ;)))